Hultaje   odcinek 10

Akcja serialu rozgrywa się w Australii w latach 60. XIX wieku. Hopetoun to miasteczko, gdzie panują pewne zasady, ale niewielu ich przestrzega. Kodeks moralny jest tu raczej umowny, interpretuje się go przez pryzmat okoliczności i możliwości. W miasteczku złoto tylko czeka na odkrycie, gotówki jest pod dostatkiem, a władzę dzierży się bezlitośnie, nie respektując przy tym granicy między sprawiedliwością i niesprawiedliwością. Ciężko więc odróżnić ludzi, którzy stoją po stronie dobra, od tych, którzy zajmują przeciwny front. Zwłaszcza, kiedy pistolety, ostrza i pięści przemawiają głośniej, niż jakiekolwiek prawo. To świat "Hultajów", emocjonującego serialu, który opowiada o gangu rabusiów; ich charyzma jest tak wciągająca i zabawna, jak ich przygody w australijskim buszu. Do grupy należy czterech mężczyzn - Jack Keenan (Daniel MacPherson), Dan Sinclair (Michael Dorman), Conrad Fischer (Alexander England) i Captain Gunpowder (David Field ). Działają poza prawem, występują przeciwko autorytetom, bogatym i chciwym. Farmer George jest prześladowany przez gang Butlera. Mężczyzna prosi o pomoc Jacka i jego ludzi, ci podejmują się ochraniać dobytek George'a. Zatrzymują się na jego farmie. Jack i Dan nie zamierzają jednak siedzieć z założonymi rękami, dążą do konfrontacji z Frankiem Butlerem. Kiedy grupa opuszcza posesję, bandyci atakują dom George'a. Tymczasem w gospodzie Mary zjawia się ważny gość, który sprawia, że właścicielka baru i Scanlon niespodziewanie stają się sobie bliżsi.