Sześć tygodni

Zsófi (Katalin Román) jest nastolatką o buntowniczym charakterze, ale dość roztropną i pracowitą. Mieszka w ciasnym mieszkaniu z młodszą siostrą Mesi (Lana Szczaurski) pod opieką chwiejnej emocjonalnie matki. Zsófi orientuje się, że jest w ciąży, jednak już za późno na aborcję. Postanawia więc urodzić dziecko, oddać je w ręce odpowiedzialnego małżeństwa i skupić się na karierze tenisistki. Bea (Zsuzsa Járó) potępia decyzję córki, nie dostrzega, że w domu nie ma warunków do zatrzymania dziecka. Zsófi stara się podejść poważnie do procedury adopcji. Pomaga jej pracownik socjalny. Po urodzeniu dziecka w ciągu sześciu tygodni ma prawo do zmiany decyzji, ale dziewczyna sądzi, że jest jej zbyt pewna, by się wycofać. Z drugiej strony pojawiają się silne uczucia macierzyńskie, które stawiają, że nastolatka musi zrewidować swoją hierarchię wartości.