Kong: Wyspa Czaszki

1944 rok. Dwóch pilotów walczących w II wojnie światowej, Amerykanin Hank Marlow i Japończyk Gunpei Ikari, katapultuje się na wyspę na Oceanie Spokojnym. Zostają porwani przez tajemniczą bestię, ogromnego goryla. Mija dwadzieścia dziewięć lat. Bill Randa (John Goodman) - szef rządowej organizacji Monarch - organizuje ekspedycję na niedawno odkrytą Wyspę Czaszki, w poszukiwaniu pierwotnych stworzeń. Zatrudnia grupę żołnierzy, którym przewodzi podpułkownik Preston Packard (Samuel L. Jackson), oraz tropiciela i byłego kapitana brytyjskiej służby specjalnej, Jamesa Conrada (Tom Hiddleston). Do wyprawy dołącza ponadto antywojenna fotografka, Mason Weaver (Brie Larson). Po przybyciu na miejsce wojskowi zaczynają zrzucać z helikopterów materiały wybuchowe wywołujące wstrząsy sejsmiczne, opracowane przez Houstona Brooksa (Corey Hawkins). Dzięki nim zamierzają sporządzić mapę wyspy i potwierdzić teorię naukowca, że Ziemia jest w środku całkiem pusta. Niespodziewanie jednostki powietrzne atakuje gigantyczną małpę. Zwierzę zabija większość ludzi, a ci, którzy ocaleli zostają rozrzuceni po wyspie. Conrad, Weaver, badacze i jeden z żołnierzy tworzą pierwszą grupę, zaś Randa i pozostali wojskowi - drugą. Masakrę przeżył także Packard. Wyrusza na poszukiwania helikoptera transportowego, pilotowanego przez jego prawą rękę, majora Jacka Chapmana (Toby Kebbell). Chce użyć zgromadzonej tam broni, żeby zabić goryla. Rozpoczyna się walka o przetrwanie.