Zabić bobra

Eryk (Eryk Lubos) cierpi z powodu natrętnych, nocnych koszmarów. Jego problem mija, kiedy mężczyzna rozpoczyna przygotowania do tajemniczej akcji. W spichlerzu i warsztacie ustawia kilkadziesiąt tarczy, na których wiszą podobizny różnych ludzkich twarzy. Jest wśród nich wiele fotografii tajemniczej kobiety, Czarnowłosej. Mężczyzna ma problem z okolicznymi bobrami, które traktuje jak swoich wrogów. Zwierzęta stale naprawiają tamę, którą Eryk uszkadza. Pewnego dnia traci panowanie nad sobą i wielokrotnie strzela z broni palnej w kierunku wody. Zagrożony dekonspiracją, prosi przełożonych, by nie odwoływali akcji. Otrzymuje kolejną szansę. Niebawem wraca Bezi (Agnieszka Pawełkiewicz), podobnie jak Eryk nadwrażliwa i odrzucona przez świat. Eryk nawiązuje z nią namiętny romans. W dniu symulacji akcji w spichlerzu ginie większość potencjalnych celów na tarczach z wyjątkiem Czarnowłosej zakładniczki. Niespodziewanie w spichlerzu pojawia się Bezi. Cudem unika śmierci od kuli Eryka. Wściekły mężczyzna policzkuje ukochaną, a następnie ją wypędza. Stały rozmówca Eryka zgadza się zataić jego wpadkę przed przełożonymi. Sugeruje mu jednak, by definitywnie rozwiązał problem Bezi. Eryk uświadamia sobie, że nie potrafi jej zabić. Tymczasem jego kochanka odkrywa ślady Czarnowłosej. Za rolę w filmie Jana Jakuba Kolskiego Eryk Lubos otrzymał nagrodę na MFF w Karlovych Varach dla najlepszego aktora.