Mecenas Lena Barska   odcinek 5

Lena Barska (Izabella Bukowska), adwokat specjalizujący się w prawie rodzinnym, prywatnie matka dwojga nastolatków, to atrakcyjna i pogodna czterdziestolatka. Perfekcyjnie prowadzi swoją kancelarię i powierzone jej sprawy, w życiu osobistym kobiety króluje jednak chaos. Głównymi jego sprawcami są nastoletnie dzieci Leny, Aśka (Natalia Idzikiewicz) i Wojtek (Jakub Dyniewicz). Sytuację pogarsza dodatkowo były mąż Jurek - spontaniczny lekkoduch, całkowicie ponoszący winę za rozpad małżeństwa. Teraz Jurek związał się z nieco ekscentryczną i przesadnie uczuciową, a co najważniejsze - znacznie młodszą od siebie poetką - Żanetą. Mimo że rozwód nabrał mocy prawnej, oboje - Jurek i Żaneta - notorycznie wkraczają w życie Leny. W pracy mecenas Barska to uosobienie profesjonalizmu i życzliwej troski o klientów, których nie zostawia bez pomocy nawet w beznadziejnych z pozoru sytuacjach. Lenę wspiera pani Krystyna, która prowadzi jej sekretariat i jest prawdziwym dobrym duchem kancelarii. Wojtek i jego kolega Bartek próbują zdobyć względy Nastki. Dziewczyna proponuje, żeby zorganizowali turniej. Jej serce zdobędzie ten konkurent, który pokona ścieżkę z tłuczonego szkła rozsypanego na polanie w lesie. Jurkowi nie podobają się pomysły Żanety dotyczące remontu mieszkania. W zamian proponuje, by oboje pozowali do fotografii, na której zostaną przedstawieni jako greccy bogowie. Na uroczystym odsłonięciu dzieła pojawiają się Lena, Kapusta oraz ich dzieci, a także Krystyna. Kobieta jako jedyna ma odwagę, by szczerze ocenić rezultat sesji. Do Leny zgłasza się sąsiad Staszek. Koleżanka oskarża jego 16-letniego syna o gwałt. Nastolatek zapewnia, że jest niewinny. Podczas procesu okazuje się, że powódka zaszła w ciążę. Jej matka pokazuje sędziemu wyniki badań DNA na ojcostwo. Lena rozważa dalsze kroki. Wkrótce w sprawie następuje nieoczekiwany zwrot, który prowadzi ją do zaskakującego finału.