Szpital   odcinek 507

Historie osób trafiających na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Lekarze nie tylko walczą o zdrowie i życie pacjentów, ale też mierzą się z ich problemami rodzinnymi, trudną sytuacją materialną i bezmyślnością. Przypadki medyczne wpisane są w kontekst obyczajowy i stanowią jedynie punkt wyjścia pełnych emocji, wzruszających opowieści o życiu bohaterów. Poszczególne historie powstały dzięki współpracy z lekarzami kilku krakowskich SOR-ów, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z izby przyjęć. Do szpitala zgłaszają się Marta i Bogdan Saczkowscy, wraz z 9-letnią Olą, która mieszka na stałe w domu dziecka. Małżeństwo rozważa adopcję dziewczynki, ponieważ nie mogą mieć własnych pociech. Na razie opiekują się Olą w weekendy. Bogdan nie wie, czy ją przygarnąć, bowiem nie może nawiązać z dzieckiem kontaktu. Jest zły na Martę, która nie bierze jego zdania pod uwagę. Kobieta pokochała podopieczną i chce, by byli rodziną. Kiedy zachodzi w ciążę, jej teściowa mówi Oli, że zostanie w domu dziecka. Dzisiaj, tuż po przyjeździe Saczkowskich, dziewczyna źle się poczuła, wymiotowała i dostała gorączki. Na oddziale pozostają również 19-letni Jacek i Bartosz. Nastolatkowie pobili się na boisku podczas treningu. Obaj są świetnymi biegaczami. Kiedy jeden z nich został wytypowany do udziału w ważnych zawodach, drugi wściekł się i rzucił na rywala. W efekcie chłopak ma uszkodzoną rękę, a jego kolega rozcięty łuk brwiowy. Pacjentów przyjmuje doktor Wojciech Jarosz.