Ukryta prawda   odcinek 1234

Opowieści o zwykłych ludziach, które napisało życie. Każdy odcinek to nowa historia, pełna zdrad, kłamstw czy niespodziewanych rozstrzygnięć. Jedne są zabawne, inne mają dramatyczny przebieg i finał. Anna widzi, jak jej 16-letnia córka Wiktoria, która kilka lat wcześniej chorowała na anoreksję, wymiotuje. Dziewczyna twierdzi jednak, że teraz nabawiła się jedynie niestrawności. Ma dobre stopnie, w przeciwieństwie do brata, 13-letniego Eryka. Wciąż są na niego skargi. Siostra zazwyczaj broni chłopaka, nawet kiedy został oskarżony o pobicie kolegi z klasy i rodzice zabrali mu kieszonkowe oraz komputer. Pewnego dnia Wiktoria wraca do domu zapłakana. Wyznaje, że porzucił ją partner. Parę dni później, sprzątając pokój córki, Anna znajduje wyrwaną z zeszytu kartkę. Widnieje tam zdanie napisane ręką nastolatki, wyrażające nienawiść wobec kogoś; autorka wypowiedzi życzy też tej osobie śmierci. Mija tydzień. Sąsiadka przekazuje matce 16-latki zaskakujące wieści - widziała Wiktorię żebrzącą pod kościołem. Jakiś czas później zostaje ona wezwana do szkoły po tym, jak jej córkę przyłapano na kradzieży, zabrała pieniądze koleżance. Anna żąda prawdy.