Ukryta prawda   odcinek 1244

Opowieści o zwykłych ludziach, które napisało życie. Każdy odcinek to nowa historia, pełna zdrad, kłamstw czy niespodziewanych rozstrzygnięć. Jedne są zabawne, inne mają dramatyczny przebieg i finał. Aldona podsłuchuje, jak syn Wojtek, który skończył 18 lat, rozmawia przez komórkę z detektywem. Dowiaduje się, że nastolatek chce wreszcie poznać biologicznych rodziców, a śledczy mu w tym pomaga. Początkowo jest na niego zła, ale ostatecznie postanawia nawiązać kontakt z matką chłopaka, Moniką. Ostrzega jednak syna - to pozbawiona uczuć alkoholiczka. Do spotkania dochodzi w mieszkaniu kobiety. Przyjmuje ona Wojtka brudna i pijana. Jak twierdzi, nigdy go nie chciała, teraz nic się nie zmieniło. 18-latek zrywa kontakt z matką. Kilka tygodni później zdaje sobie sprawę, że jest obserwowany przez jakąś kobietę. Z trudem rozpoznaje Monikę, która tym razem pozostaje trzeźwa i ma porządne ubrania. Śledzi ją. Tak trafia do mieszkania - innego niż wcześniej. Dzięki sąsiadce udaje mu się poznać parę faktów. Kobieta pracuje jako pielęgniarka, jest szanowana, wychowuje synka z porażeniem mózgowym, by od niego zadbać, bierze nocne dyżury. Wojtek nie potrafi zrozumieć, dlaczego udawała.