Król Artur: Legenda miecza

Mordred, żelazny czarnoksiężnik, oblega Camelot wraz ze swoją armią. Próbuje doprowadzić do tego, by magowie zapanowali nad ludzkością. Królowi Brytyjczyków, Utherowi Pendragonowi (Eric Bana), udaje się go zabić. Tronu pożąda również młodszy brat władcy, Vortigern (Jude Law). Organizuje zamach stanu. Korzysta z magii wiedźm i poświęca własną żonę, żeby zostać demonicznym rycerzem. Dzięki zdobytej mocy zabija małżonkę Uthera, Igrianę. Później w pojedynku ginie brat mężczyzny. Przeżywa jedynie książę Arthur (Charlie Hunnam). Trafia do Londynu, gdzie znajdują go prostytutki, po czym przejmują nad nim opiekę. Arthur dorasta i zostaje utalentowanym wojownikiem. Świetnie czuje się na ulicach miasta. Pewnego dnia razem z przyjaciółmi nachodzą grupę Wikingów, którzy znęcali się nad jedną z kobiet lekkich obyczajów. Zmuszają ich do zapłaty restytucji. Tymczasem dom publiczny atakują stwory Vortigerna. Arthur zbyt późno dowiaduje się, że mężczyźni znajdowali się pod ochroną króla. Zostaje złapany podczas próby ucieczki, umieszczony na statku z setkami więźniów i zmuszony - podobnie jak wszyscy inni mieszkańcy miasta w jego wieku - do wyciągnięcia z kamienia tajemniczego miecza, który pojawił się w pobliżu zamku. Artur wykonuje zadanie, ale mdleje, przytłoczony mocą artefaktu. Vortigern spotyka się z nim w lochu, ujawniając jego prawdziwą tożsamość. Mężczyzna oczekuje na egzekucję. Zostaje jednak uratowany przez czarodziejkę (Astrid Berges-Frisbey) oraz ludzi generała Bedivere. Rozpoczyna szkolenie, dzięki któremu przygotuje się do walki ze zdradzieckim wujem.