Mamuśki mają wychodne

Znające się z przedszkola swoich dzieci Melanie (Bridget Everett) i Jamie (Molly Shannon) potrzebują odpocząć od rutynowych zadań. Umawiają się na kolację, na którą zapraszają kolejną matkę, Emily (Katie Aselton), ona zaś - przyjaciółkę od czasów szkolnych, niechętną spotkaniu Kate (Toni Collette). Łącznie mają dziesięcioro dzieci i na co dzień mnóstwo domowych obowiązków. Są niewyspane, zabiegane i nie mają czasu dla siebie. Z pozoru niewinne spotkanie czterech mam przybiera jednak nieoczekiwany obrót. Szczere rozmowy, wolna od trosk atmosfera i używki sprawiają, że kobiety po latach znów czują się sobą. W jednym z barów poznają szalenie przystojnego barmana Luke'a (Adam Levine). On i Emily zaczynają flirtować, a wkrótce - podczas szaleństw karaoke - oboje niepostrzeżenie znikają. Podchmielone dziewczyny z pełnym poświęceniem ruszają na poszukiwania koleżanki. Tę wspólną noc zapamiętają na całe życie. W tym czasie dotychczas stroniący od opieki nad dziećmi mąż Emily, Tom (Adam Scott), który spędza rodzinnie czas z partnerem (Rob Huebel) i czterema synami Kate, dostaje bezcenną lekcję rodzicielstwa.