Będziemy mieszkać razem   odcinek 6-ost.

Opowieść o losach Ukraińców, których wojna wypędziła z ojczyzny, i Polaków, którzy przyjęli ich w swoich domach. Basia Lipińska (Lena Góra) wraz z mężem Tadeuszem (Mikołaj Roznerski) i teściami mieszka na Mazurach, gdzie prowadzi z pozoru beztroskie życie. Jej małżeństwo jednak przechodzi kryzys, głównie z powodu matki Tadeusza, Magdy (Aleksandra Konieczna), która zbyt mocno ingeruje w życie pary. Basia myśli o rozwodzie. Tymczasem Anna (Oksana Cherkashyna) po tym, gdy jej miasto zaatakowali Rosjanie ucieka z Ukrainy wraz z 7-letnią siostrzenicą Warią (Zlata Kardash) oraz ukochanym psem dziewczynki Fridą. Wkrótce Basia poznaje je na dworcu kolejowym. Poruszona ich dramatem zaprasza pod swój dach. Teściowa początkowo nie jest zadowolona z pobytu gości w domu, w przeciwieństwie do jej męża. Obie rodziny, polska i ukraińska, zaczynają wspólne życie. Jednocześnie Basia coraz bardziej zaczyna angażować się w organizowanie pomocy dla uchodźców. Ginter przywozi do ośrodka dla uchodźców młode kobiety - wśród nich jest Andżela, która zdążyła już podbić jego serce. Basia uruchamia wszelkie znajomości i nieustannie dzwoni do Marii, przerażona tym, co mogło spotkać jej męża w Ukrainie. Magda niepokoi nie tylko o Tadeusza, ale także o Piotra, który jest gotowy wyruszyć za granicę, aby odnaleźć syna. Tymczasem Fiodor, Rosjanin, który wcześniej im pomógł, w końcu ratuje Lipińskiego i Annę. Zabija jednego z wagnerowców, po czym razem uciekają. Poturbowani docierają wreszcie do szpitala, gdzie siostry Anna i Maria spotykają się, a także przybywa długo oczekiwany transport medyczny. Po wielu trudach Tadeusz wreszcie wraca do Basi.