Ja to mam szczęście!   odcinek 14

Zabawne perypetie państwa Polaków i ich dzieci. Decydujący głos ma w rodzinie Joanna (Kinga Preis) z zawodu pielęgniarka. Kobieta prowadzi dom twardą ręką. Jej mąż Jerzy (Jacek Braciak) pracuje jako deweloper. Oboje wychowują trójkę dzieci: Elę (Natalia Idzikiewicz), córkę Asi z poprzedniego związku, syna Jerzego, Marcina (Antoni Królikowski), oraz 8-letnią Zosię (Weronika Kosobudzka). W wychowaniu dzieci uczestniczą także ex-małżonkowie Polaków oraz dziadkowie: rodzice Joanny i pełna temperamentu matka Jerzego, Katarzyna (Ewa Kasprzyk). Jerzy szykuje dla Joanny romantyczną kolację z okazji jej urodzin. Niestety plany psuje mu Tadeusz, który miał się zająć oprawą muzyczną. Jerzy postanawia wziąć się za siebie - wydaje fortunę na nowe ciuchy, suplementy diety i kosmetyki. Joanna próbuje mu dorównać. Kiedy oboje postanawiają się opanować domowy budżet jest już mocno nadwyrężony. Marcin zaczyna ubierać się w obcisłe, różowe koszulki. Jerzy i Tadeusz postanawiają interweniować. Zosia domaga się od rodziców poważnego traktowania i takich samych praw jak starsze rodzeństwo. Joanna i Jerzy mają plany na wieczór. Okazuje się jednak, że ich opiekunka nie może przyjść. Z pomocą przychodzi dziewczyna Marcina, Patrycja. Ponieważ Polakowie nie mają do niej zaufania, starają się sprawdzić czy dziewczyna podoła zadaniu. Joanna ma dużo pracy i cały dom zostaje na głowie Jerzego. Żona proponuje mu pomoc swojej mamy. Jerzy robi jednak wszystko, by nie fatygować teściowej.