Kres niewinności   odcinek 2/4

Warszawa, rok 1968. Studenci wychodzą na ulice w proteście przeciwko relegowaniu kolegów z uczelni oraz w obronie zdjętych z afisza "Dziadów". Wśród demonstrantów są Hania i Janek, których rodziny znajdują się po dwóch stronach barykady. Młodzi zakochani niczym Romeo i Julia walczą o swoje uczucie. Sylwester 1968 roku. Stary Wolicki orientuje się, że syn zabrał z jego skrytki alkohol. Boi się ośmieszenia w oczach partyjnych towarzyszy, z którymi miał świętować przyjście nowego roku. Gdy uraczony drogimi trunkami Janek w towarzystwie Hani wraca do domu, staje się obiektem ataku ojca. Tymczasem u Bielskich dyskutuje się na temat możliwej emigracji. Po represjach, które dotknęły głowę rodziny, władza zaczęła się interesować także matką Hani. W redakcji naczelny Kotowicz żąda od Dunina napisania paszkwilu na bananową młodzież. Dziennikarz udaje się do kawiarni Związku Literatów, tam szukając rozwiązania swojego problemu. Trafia na naradę w sprawie listu o nadzwyczajnym zjeździe pisarzy. Milicja wkracza na teren Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie młodzież zebrała się, aby wyrazić swoje niezadowolenie m.in. z powodu zdjęcia z afisza "Dziadów". Wśród obecnych są Janek i Hania.