Komediantka   odcinek 5/9

Początek XX wieku. Naczelnik stacji kolejowej w Bukowcu, pan Orłowski, sam wychowuje swoją córkę, Jankę (Małgorzata Pieczyńska). Dziewczyna jest znudzona życiem na prowincji, a jedyną dla niej pociechą są występy w amatorskim teatrze. Niebawem oświadcza się jej Andrzej Grzesikiewicz, jednak ku zdziwieniu wszystkich dziewczyna odrzuca oświadczyny i wyjeżdża do Warszawy, aby zostać prawdziwą aktorką. Scenariusz serialu oparty jest na dwóch powieściach Reymonta, "Komediantce" i "Fermentach". Janka daje z siebie wszystko na premierowym przedstawieniu "Chamów" i sztuka odnosi sukces. Głogowski żałuje, że Orłowska dostała tylko epizodyczną rolę. Po bankiecie, na którym Janka się upija, Kotlicki całuje aktorkę w dorożce. Kobieta jednak wyrywa się mu i ucieka. Kolejne spektakle nie cieszą się już taką popularnością wśród widzów. Dodatkowo z powodu opadów odwołano resztę przedstawień. Janka ma poważne problemy finansowe. Brakuje jej pieniędzy na mieszkanie i jedzenie. Odskocznię od codziennych problemów stanowi dla niej romans z Władkiem. Namawia on Jankę, aby poprosiła Cybińską, żonę dyrektora teatru, o główną rolę w innej sztuce. Orłowska decyduje się na spotkanie z nią i dostaje rolę w "Fedrze". Tymczasem Topolski i Majkowska namawiają aktorkę, żeby ta zdobyła pieniądze od Kotlickiego na nowe towarzystwo teatralne. Janka ostatecznie nie decyduje się na spotkanie i rozmowę w sprawie pożyczki. Reżyser "Fedry", którym jest Topolski, krytycznie i ostro ocenia zdolności Janki.