Internet do spółki z telewizją to potężna broń. Bardzo ciężka. Przez kilka dni konsekwentnie ignorowałem Mięsnego Jeża, ale jak długo można?

Robienie telewizji coraz więcej kosztuje. Może dlatego, że stacje pozostawiły całą rozbuchaną infrastrukturę, strukturę i sieć dystrybucji podczas gdy ich internetowi konkurenci mają jedynie kamerę, program do edycji filmów i szczere chęci. Może...

Niezły ubaw w sieci! Twórcy filmów pouczają krytyków o tym, jak powinna wyglądać prawidłowa recenzja. Krytycy wstrzymują śmiech. Internauci komentują zajadle i zapowiadają, że tyle się o tych filmach naczytali i nasłuchali, że chyba nawet je zobaczą.

Stało się to czego wszyscy od jakieś czasu się spodziewali. Rysiu nie żyje. Tak, ten Rysiu. W takich momentach nie wypada mówić za dużo, bo wszystko brzmi trywialnie, tak, jak to, że my niestety musimy dalej.